W KRAINIE ŚNIEGU. . . I ŚWIETNEJ ZABAWY!

Zima bezapelacyjnie jest ulubioną porą każdego przedszkolaka. Na początku stycznia, gdy nasze drogi, chodniki i podwórka pokryły się śniegiem, najlepszą chwilą w trakcie całego dnia pobytu w przedszkolu było wyjście na świeże powietrze. Zaopatrzeni w ocieplane spodnie, kombinezony, rękawiczki i ubrania na zmianę (szczęśliwcy z nas posiadali nawet ślizgi i sanki) wyruszyliśmy na przedszkolną górkę. Panie oceniały stylowe zjazdy z górki w każdej możliwej kombinacji ( na siedząco, na brzuchu, na plecach, głową do góry, głową w dół, bokiem, przodem, tyłem), poprawiły czapki i rękawiczki doglądając nas, i dbając o bezpieczne zjazdy. Podejmowaliśmy próby lepienia bałwanów, ćwiczyliśmy rzuty do celu (oj niejedna pani przed nami uciekała…). Badaliśmy w jakim czasie śnieg spada na ziemię, wspinaliśmy się na górkę. Robiliśmy anioły i ciekawe figury na śniegu. Wracając do przedszkola zewsząd dało się słyszeć: proszę pani czemu taki krótko, czemu musimy już iść do przedszkola… . A z talerzy podczas obiadu znikało wszystko. Nawet nasze ulubione warzywa.